W zeszłym tygodniu najnowsza iteracja w długim okresiePole walkigry zostały ogłoszone. NazywaBattlefield 1, sygnalizuje swego rodzaju reset - cofnięcie się od początków serii z II wojny światowej i kolejnych kroków przez zimną wojnę, współczesne konflikty i scenariusze bliskiej przyszłości - do początku XX wieku i I wojny światowej.
Zobacz powiązane Od Dark Souls do Manifold Garden: Jak gry opowiadają historie poprzez architekturę Wirtualna rzeczywistość zmieni Twój sposób myślenia o przemocy Grand Theft Auto i airbrushing historii Wciągające dziennikarstwo: przyszłość reportażu czy etyczne pole minowe? Battlefield 1Od tego czasu zwiastun premierowy zebrał ponad milion polubień w YouTube, co czyni go jednym z najbardziej lubianych klipów w serwisie wideo. Dla porównania zwiastun przyszłej rywalizującej strzelankiCall of Duty: Infinite Warfareudało się zgromadzić 1,5 miliona antypatii. Wydaje się, że ludzie mają apetyt na konflikt historyczny.
Ale I wojna światowa to problematyczne miejsce. Istnieją oczywiście problemy z ustawieniem dowolnej gry akcji w okresie konfliktu w świecie rzeczywistym, ale w szczególności I wojna światowa ma głęboko zakorzenione społeczne pogłosy, które są sprzeczne z tym, co do tej pory widziano.Battlefield 1.
Ton [w zwiastunie] jest tak odmienny od większości dyskursu o I wojnie światowej, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, mówi Murphy Temple, historyk z Uniwersytetu Stanforda, specjalizujący się w I wojnie światowej i pamięci. W kulturze brytyjskiej traktowanie wojny jest tak ponure i melancholijne - może nawet przesadnie, jak na sto lat. Ale wszystko w tym zwiastunie - anachroniczne użycie wzmocnionej wersji Seven Nation Army, dramatyczne kąty i eksplozje w stylu Michaela Baya, nieuzasadniona brutalna walka wręcz - jest gloryfikacją wojny.
Jak sugeruje Temple, sposób radzenia sobie przez DICE z I wojną światową wBattlefield 1zwiastun ujawniający przedstawia zupełnie inną wojnę niż ta, która toczy się obecnie w popularnej wyobraźni. Niewiele jest przeszkód na drodze do długotrwałej wojny w okopach, Siegfried Sassoon,Czarna Żmijai dwie minuty ciszy i jeszcze więcej - słowami EA - zacięte walki miejskie, szalone walki na pustyniach Arabii i wysokooktanowe walki powietrzne w zdradliwych krajobrazach.
Jest mało prawdopodobne, aby wojna na wyczerpanie stała się zabawną grą typu sandbox, a DICE sprytnie poszerzyło zakres I wojny światowej poza front zachodni. Niemniej jednak istnieje niezachwiane poczucie ironii w gloryfikowaniu wojny, która bardzo przyczyniła się do zniszczenia iluzji współczesnego konfliktu jako teatru honoru i chwały.
Żywy obraz ataku gazowego autorstwa poety Wilfreda Owena w „ Dulce and Decorum jest ”, Na przykład, słynnie podkopał szowinistyczną propagandę otaczającą I wojnę światową, taką jak przedstawienie wojny jako zabawnej, jowialnej afery Jessiego Pope'a w„ Kto zagra w tej grze . ”Te same uczucia pojawiają się w grze wideo, w której prosi się cię o utworzenie drużyny ze swoimi sojusznikami w epickich bitwach wieloosobowych i przeżycie świtu wojny totalnej.
Życie w okopach było notorycznie nieprzewidywalne i pozornie irracjonalne.
Życie w okopach było notorycznie nieprzewidywalne i pozornie irracjonalne, mówi Temple. W swojej słynnej książce o literaturze brytyjskiej i I wojnie światowej, `` Wielka wojna i współczesna pamięć '', Paul Fussell pisze o wojnie jako o ironicznym konflikcie, w którym kończy się i środki nie pasują, a idea przyczyny i skutku - że konkretne działanie mogłoby mieć przewidywalny skutek - zepsuł się.
Dodaje, że gra wideo jest całkowicie sprzeczna z koncepcją wojny. Samo założenie gry wideo polega na tym, że określony zestaw działań lub decyzji ze strony gracza wpłynie na określony zestaw wyników; ta logika jest dosłownie zaprogramowana w grze. Ale wojna okopowa była całkowicie nieprzewidywalna. Pociski spadły; mężczyźni, którzy w jednej chwili pili kawę w okopach, w drugiej otulali jelita. Nie wyobrażam sobie, że tego rodzaju irracjonalność odegra jakąś rolę w tej grze.
Przestrzeń oddechowa
Dr Chris Kempshall, wykładowca historii na University of Sussex i autor Pierwszej wojny światowej w grach komputerowych, mówi mi, że pomimo rozbieżności między publicznym postrzeganiem I wojny światowej a wolną piaskownicą obiecaną wBattlefield 1, nic dziwnego, że DICE i EA zdecydowały się skupić na tym okresie. Pomimo całej wagi kulturowej, jaką w literaturze przypisuje się I wojnie światowej, konflikt ten jest stosunkowo nietknięty w kulturze popularnej. Ten okres ma po prostu więcej miejsca na oddech niż II wojna światowa.
jak zrobić zdjęcie w minecrafcie
Gry z I wojny światowej mogą zacząć zmyślać, mówi. Nie są przywiązani do istniejących obrazów kulturowych, jak szturm na plaże D-Day. To w pewnym stopniu słabość, ale także ogromna siła, ponieważ teraz programiści mogą pokazać ludziom wojnę komputerową, o której niewiele wiedzą, ale nie za dużo.
Kempshall wskazuje dwie ostatnie gry, które wyprzedzają kierunek DICEBattlefield 1. Pierwsza to strzelanka wieloosobowa z 2015 rokuVerdun- osadzona na froncie zachodnim w latach 1914-1918, umożliwiająca graczom grę siłami brytyjskimi, francuskimi lub niemieckimi. To, jak wyjaśnia, jest jednym ze sposobów, w jakie w grze udaje się uniknąć ponurej rzeczywistości codziennego życia w okopach.
Nikt nie chce grać w grę, która jest w zasadzie symulatorem Trench Canon-fodder Simulator 2016.
Nikt nie chce grać w grę, która jest w zasadzie symulatorem Trench Canon-fodder Simulator 2016, wyjaśnia. CoVerdunwziął ten pomysł i uczynił go wieloosobowym. Zamiast zostać zaatakowanym przez sztuczną inteligencję o martwych oczach, jesteś ostrzeliwany przez innych ludzi - więc nie ma gwarancji, że umrzesz.
Drugą grą, o której wspomina Kempshall, jest gra logiczno-przygodowa z 2014 rokuValiant Hearts. Ta gra stawia gracza w roli czterech różnych postaci na polu bitwy, w tym młodego niemieckiego żołnierza i belgijskiej pielęgniarki. Co myślęValiant Heartsbyło pokazane, że istnieje wiele możliwych historii i scenerii z I wojny światowej, o których ludzie niekoniecznie wiedzieli, mówi Kempshall.
(Powyżej: Valiant Hearts)
ObieVerduniValiant Heartspokazują, że istnieją możliwości tworzenia gier fabularnych i wieloosobowych osadzonych w czasie I wojny światowej, ale podkreślają również problem, przed którym stoją twórcyBattlefield 1. Wielka Wojna nie ma tych samych archetypowych ról dobra i zła, które występują w popularnych przedstawieniach II wojny światowej.
W niedawnym wywiadzie dla Opiekun , Dyrektor kreatywny DICE, Lars Gustavsson, powiedział: Chcieliśmy opowiedzieć historię kilku różnych osób i ich reakcji na zmieniający się świat. Chodzi o więcej wolności i różne spojrzenia na to, o co chodzi w tej wojnie. To przynajmniej sugeruje, że zespół stojący za grą jest świadomy wielości perspektyw potrzebnych do opowiedzenia historii rozgrywającej się podczas I wojny światowej, chociaż nie mówi to zbyt wiele o tym, w jaki sposóbBattlefield 1zajmie się tak złożoną polityką.
Zastanawiam się, czy zamierzają potraktować w sposób szczególnie delikatny ogólną politykę, czy też całkowicie ją zignorują i nie wydadzą żadnej formy jawnej oceny redakcyjnej, pyta Kempshall.
Nie zabijasz nazistów, nie ratujesz świata… To, co robisz, to strzelanie do ludzi, którzy są tacy jak ty.
Co jest interesujące na swój sposób, ponieważ instynkt mówi: `` To nie jest II wojna światowa, więc nie ma żadnych dobrych ani złych facetów. '' Ale kiedy zaczynasz o tym myśleć, tak naprawdę mówisz: ponieważ nie ma dobrych ani złych facetów, to tylko wojna zamieszkana przez ludzi. Nie zabijasz nazistów, nie ratujesz świata, nie powstrzymujesz ludobójstwa i nie stawiasz czoła najgorszemu złu, jakie mamy jako społeczny punkt kontaktu. To, co robisz, to strzelanie do ludzi, którzy są tacy jak Ty.
(Powyżej: Royal Irish Rifles, 1916)
Strzelanie do ludzi takich jak ty to dokładnie to, co oferują gry wieloosobowe. W tym sensie I wojna światowa może być więc idealnym miejscem dla 64-osobowej bitwy online, w której żaden naród nie jest poza zasięgiem. Jednak w innym sensie istnieją wyraźne problemy z zrobieniem przebojowej strzelanki z konfliktu naznaczonego brakiem jasnych moralnych pewników.
Jest za wcześnie, by powiedzieć, jaki jest ostateczny kierunek DICE i EABattlefield 1będzie. Ale bez niuansów gra może stworzyć mylący obraz tego okresu i - w najgorszym - może nieumyślnie przywrócić postrzeganie globalnego konfliktu, który po I wojnie światowej bardzo pomógł zlikwidować.