Aktualizacja: Sprawdziliśmy teraz Detroit: Become Human i stwierdziliśmy, że jest to absorbująca opowieść o buncie androidów. Sprawdź pełną recenzję.
Detroit: Zostań człowiekiemwygląda na to, że może wpasować się w pewien kulturowy duch czasu. Kierowany przez Davida Cage'a; reżyser z tyłuUlewaiPoza: Dwie Dusze, najnowszy film Quantic Dream opowiada historię trzech androidów, które zaczynają stawiać czoła przemocy w swoim społeczeństwie.
Nadchodzi w czasie, gdy sztuczna inteligencja cieszy się dużym zainteresowaniem. Historia androidów, które stają się samoświadome i buntują się przeciwko swoim ludzkim ciemiężcom, rozgrywała się wiele razy w ciągu ostatnich kilku dekad, aleDetroitHistoria ma szczególne pogłosy w kontekście postępów w sztucznej inteligencji, nie wspominając o programach telewizyjnych i filmach takich jak HBOWestworldiBlade Runner 2049.
Czy Quantic Dream może wnieść do stołu coś nowego? Albo będzieDetroitskończyć jako pochodna, pseudofilozoficzna opowieść o robotach egzystencjalnych? Oto, co wiemy do tej pory.
jak zdjąć napisy z disney plus
Detroit: Zostań człowiekiem: Wszystko, co musisz wiedzieć
Detroit: Zostań człowiekiem w skrócie
- Najnowsza gra autora branży Davida Cagea
- Jego historia kręci się wokół androidów w amoku w Detroit
- Wyłącznie na PlayStation
Detroit: Zostań człowiekiem – data premiery
Detroit: Zostań człowiekiemukaże się 25 maja 2018 na PS4.
Detroit: Zostań człowiekiem – kontrowersje dotyczące przemocy domowej
Zwiastun, którego premiera odbyła się podczas Paris Games Week w 2017 roku, pokazał historię Kary, androida mieszkającego w domu z agresywnym rodzicem, który atakuje jego dziecko. Z klipu jasno wynika, że będziesz miał okazję interweniować i zatrzymać rozwój wydarzeń, w zależności od dokonanych wyborów. Jest to zgodne z podejściem Quantic Dream do opowiadania historii; dając narracyjne rozgałęzione ścieżki zależne od wyboru gracza, ale wzbudziło to obawy, biorąc pod uwagę poważny temat.
Zobacz powiązane Wewnątrz i narodziny krótkich gier Od Dark Souls do Manifold Garden: Jak gry opowiadają historie poprzez architekturę Jak gry takie jak The Walking Dead zmieniają nas w fotelowych filozofów
Andy Burrows, zastępca dyrektora ds. bezpieczeństwa dzieci w Internecie w NSPCC, potępił nagranie: Jakakolwiek gra wideo, która trywializuje lub normalizuje wykorzystywanie dzieci, zaniedbanie lub przemoc domową dla rozrywki jest niedopuszczalna.
Mówię do Eurogamer , David Cage z Quantic Dream bronił decyzji o włączeniu do gry scen przemocy domowej:
Czy wykonałbym swoją pracę jako twórca, gdybym tworzył grę, którą chcesz, żebym zrobiła? Nie sądzę – tworzę coś, co wydaje mi się poruszające i znaczące. I myślę, że ludzie powinni zobaczyć scenę, zagrać w grę i zobaczyć ją w kontekście, aby naprawdę ją zrozumieć. Zasadą, którą sobie wyznaję, jest nigdy nie gloryfikować przemocy, nigdy nie robić niczego nieuzasadnionego. Musi mieć cel, mieć znaczenie i tworzyć coś, co jest, miejmy nadzieję, znaczące dla ludzi.
Chociaż będziemy musieli poczekać na wydanie gry, aby ocenić, czy scena jest uzasadniona kontekstem, niebezpieczeństwo radzenia sobie ze złożonością problemu, takiego jak przemoc domowa, za pomocą szeregu ustalonych systemów, polega na tym, że zmniejsza to przemoc wynikającą z konsekwencji „złe” podejmowanie decyzji. Dla wielu osób, które zmagają się z rzeczywistością przemocy domowej, wybory dotyczące ich sytuacji raczej nie będą tak jasne, a już na pewno nie są grą, którą można wygrać.
O co chodzi w Detroit: Become Human?
Detroitrozpoczął życie jako demo techniczne, pokazując techniki mo-cap i renderowania Quantic Dream na PS3 w 2012 roku. Film zatytułowany Kara pokazuje, jak tytułowy android jest montowany przez ramiona robota, a następnie staje się świadomy faktu, że jest towarem .
Szef studia, David Cage, postanowił kontynuować historię Kary, która teraz będzie jedną z trzech grywalnych postaci w grzeDetroit. Podobno spędził dwa lata na pisaniu scenariusza do gry, który został przekazany jego zespołowi projektantów i programistów, którzy zajęli się stworzeniem zupełnie nowego silnika gry. To jeden z powodów, dla których prace nad grą zajęły trochę czasu.
Wykonawcy zawsze stanowili dużą część procesu Quantic Dream, aleDetroitto inny rząd wielkości. Do 300 ról obsadzonych zostało 220 aktorów, ściągniętych z Los Angeles, Paryża i Londynu, każdy zeskanowany w 3D i wyrenderowany w grze. Największe spojrzenie na to, jak to wszystko się rozegra, pochodzi ze zwiastuna E3 2016, w którym policyjny android Connor prowadził negocjacje kryzysowe z androidem z domu, który bierze zakładników.
Jak pokazuje zwiastun, podstawowa rozgrywkaDetroitopiera się na znajdowaniu wskazówek i podejmowaniu decyzji, które wpłyną na fabułę. Każdy, kto grałUlewalubPoza: Dwie Duszebędą zaznajomieni z formułą, która jest czymś w rodzaju ewolucji z gier przygodowych z lat 90., ale z zdecydowanie dorosłym naciskiem na złożone wybory moralne.
Poprzednie tytuły Quantic Dream miały swój udział w Quick Time Events (QTE), chociaż Cage bagatelizował ten element wDetroit. W wywiadzie dlaVentureBeat, powiedział, że chce, aby interfejs miał poczucie mimikry.
Chcę, żebyś czuł się fizycznie blisko swojej postaci i robił rzeczy w taki sam sposób, w jaki robiłaby to postać. Jeśli on się stara, ja chcę postarać się o kontroler. Jeśli zrobi ruch, chcę zrobić ten ruch w tym samym czasie z nim. Staram się nawiązać fizyczne połączenie, bo to część procesu identyfikacji. Druga część to identyfikacja emocjonalna. Interfejs i rozgrywka mogą odgrywać tam bardzo ważną rolę.
Grywalne postacie mogą umrzeć, jeśli gracz podejmie określone decyzje, więc nie przywiązuj się zbytnio.
Detroit: Zostań człowiekiem – wybór i konsekwencje
Detroit: Zostań człowiekiemopowieść o odporności androidów będzie miała swoje gałęzie. Tak wiele, że różne ścieżki w jego historii rzekomo wypełniają 2000-stronicowy scenariusz. Jak w Quantic DreamUlewaiPoza: Dwie Dusze, nazwa gry to wybór i konsekwencja, a nadchodząca gra studia zapowiada się na najbardziej wybór i konsekwencję ze wszystkich.
Mówiąc do Oficjalny magazyn PlayStation ,Szef Quantic Dream, David Cage, wspomniał o skali rozgałęzionych ścieżek, które będą się składaćDetroit: Zostań człowiekiem.Próbowałem dokonać wyboru za każdym razem, gdy było to możliwe i zobaczyć, dokąd mnie zaprowadzi, powiedział magazynowi. To było naprawdę przerażające w procesie pisania, ponieważ kończysz z wykresami i diagramami, które wyglądają jak piekło.
Cage dodał, że chce, aby te wybory były znaczące, chociaż tylko ułamek graczy będzie mógł ich doświadczyć podczas swojej gry: Zależało mi na tym, aby nie używać dymu i luster, ponieważ w tym gatunku jest to łatwe do zrobienia i powiedzieć, że ten wybór ma ogromne konsekwencje, ale tak naprawdę tak nie jest.
Koszt produkcji kosztował powiedzenie: „Dobra, zamierzamy wyprodukować sceny, które może 20% graczy zobaczy podczas swojej pierwszej rozgrywki, ale zróbmy to, ponieważ te 20% porozmawia o tym z kimś innym. Porównują swoje historie i zdadzą sobie sprawę, że są zupełnie inne”.
Intrygująca historia nie tworzy wielu rozgałęzionych ścieżek, ale zachęcające jest obserwowanie, jak Cage angażuje się w wiele gałęzi historii, które są czymś więcej niż płytkimi przeskanowaniami siebie nawzajem. Dokładnie to, w jaki sposób jego studio znalazło równowagę między liczbą a jakością gałęzi, pozostaje do zobaczenia – prawdopodobnie z bólem nadgarstków od wszelkiego pisania.