Oprócz nowego interfejsu Australis, który wkrótce pojawi się w Firefoksie, Mozilla planuje teraz wyświetlać reklamy na stronie nowej karty Firefoksa jako źródło przychodów wymagane do obsługi przeglądarki. Te zmiany są bardzo frustrujące dla tych użytkowników, którzy są przyzwyczajeni do posiadania dostosowywanej i wolnej od reklam przeglądarki internetowej. Chociaż Mozilla najprawdopodobniej sprawi, że te reklamy będą dyskretne, wielu użytkowników Firefoksa może chcieć zaprzestać korzystania z wersji waniliowej Mozilla Firefox. Zobaczmy, gdzie możesz przeprowadzić migrację i spróbuj przeanalizować alternatywy dla Firefoksa.
Reklama
Firefox ma kilka doskonałych cech definiujących, dzięki którym jest świetny:
- darmowa aplikacja typu open source.
- ma niezwykle elastyczny interfejs użytkownika, który mogą być modyfikowane przez użytkowników końcowych i programistów.
- wspierane przez tysiące bezpłatnych dodatków.
- ma doskonałą obsługę wielu platform.
Spójrzmy na rynek przeglądarek.
Google Chrome
dlaczego przycisk Windows nie działa?
Google Chrome to bezpłatna przeglądarka opracowana i utrzymywana przez Google. Google ogłasza to jako projekt open source, ale nie jest to do końca prawdą. Chociaż możesz uzyskać dostęp do kodu źródłowego Chrome (który nazywa się Chromium), nie możesz wprowadzić własnych zmian do gałęzi programistycznej, aby zobaczyć je później włączone do stabilnej wersji. Zdecydowanie nie jest to ideologia open source.
Google Chrome oferuje szeroką gamę dodatków, które można zainstalować w przeglądarce i rozszerzyć jej funkcje. Jeśli dodatki są dla Ciebie tak ważne, Chrome może być dobrą alternatywą, ponieważ jest w pełni funkcjonalny, o ile zostaną zainstalowane odpowiednie dodatki.
Jednak interfejs użytkownika przeglądarki Google Chrome jest zakodowany na stałe i nie można go dostosować tak bardzo do osobistych preferencji. Jest naprawdę minimalistyczny i może nie zaspokajać potrzeb doświadczonych użytkowników i maniaków. Na przykład domyślnie nie ma paska dodatków, a wszystkie dodatki umieszczają swoje przyciski w prawym górnym panelu obok paska adresu.
Tak więc Google Chrome może być używany jako alternatywna uproszczona przeglądarka, uzupełniona dodatkami, przez tych użytkowników, którzy nie dbają o konfigurowalny interfejs użytkownika lub nie jest to naprawdę open source.
Małpa morska
SeaMonkey to oldschoolowa wersja pakietu Mozilla Suite. Kilka lat temu Mozilla miała produkt, który zawierał przeglądarkę, klienta poczty elektronicznej, klienta IRC i edytor HTML. Wszystkie te aplikacje miały wspólny silnik i mogły być uruchamiane od siebie nawzajem. Później Mozilla podzieliła je na Firefox, Thunderbird, Composer i tak dalej. Projekt SeaMonkey kontynuuje tradycję posiadania jednego zintegrowanego pakietu. Wciąż jest to produkt typu all-in-one oparty na najnowszym silniku Mozilli. Zawiera przeglądarkę internetową, klienta poczty e-mail i grup dyskusyjnych ze zintegrowanym czytnikiem kanałów RSS, edytorem HTML, czatem IRC i narzędziami do tworzenia stron internetowych. SeaMonkey jest przeznaczony dla zaawansowanych użytkowników, jak mówią na swojej stronie głównej.
SeaMonkey nadal ma pasek stanu / pasek dodatków i jest dostarczany bez reklam i Australis UX. Ma układ klasycznych produktów Netscape / wczesnej Mozilli. SeaMonkey obsługuje również protokół serwera Firefox Sync, który jest niezwykle przydatny dla tych, którzy wolą mieć własny serwer Sync zamiast korzystać z usługi synchronizacji w chmurze Mozilli.
SeaMonkey może być najlepszą alternatywą dla wszystkich obecnych użytkowników Firefoksa, którzy nie są zadowoleni z nadchodzących zmian.
Opera
Opera Software ASA, twórca najbardziej bogatej w funkcje przeglądarki w przeszłości, zakończył dziś swoją klasyczną ofertę. Dziś tworzą nową przeglądarkę Opera, która jest oparta na tych samych technologiach i strukturach oprogramowania, których używa Google Chrome. To nieco różni się od Google Chrome pod względem wyglądu i funkcji. Opera obiecuje, że w najbliższej przyszłości otrzyma więcej funkcji, chociaż wątpię, czy kiedykolwiek będzie w pełni funkcjonalna i tak konfigurowalna, jak klasyczna Opera. Opera obsługuje również dodatki, ale ma te same ograniczenia, które ma Google Chrome, jeśli chodzi o dostosowywanie interfejsu użytkownika. Opera nie obsługuje Linuksa.
Szczerze mówiąc, nie oczekuję niczego wielkiego od nowej przeglądarki Opera. Jeśli jednak przeglądarka Google Chrome jest dla Ciebie odpowiednia jako alternatywa dla przeglądarki Firefox, możesz również spojrzeć na Operę, aby sprawdzić, czy niektóre z jej ekskluzywnych funkcji są dla Ciebie przydatne.
QupZilla
jak sprawdzić, ile lat ma twój komputer
QupZilla to nowa przeglądarka open source oparta na WebKit, która swoim wyglądem przypomina mi Firefoksa 3.6. Jest szybki i użyteczny oraz posiada własny silnik dodatków. Zawiera kilka wstępnie zainstalowanych dodatków, takich jak Ad Block i Flash Block. Jest wysoce konfigurowalny i może być naprawdę dobrą alternatywą, ale ma pewne problemy:
- Dodatki QupZilla są plikami binarnymi i nie są zgodne z żadnym z głównych formatów rozszerzeń przeglądarki. W tej chwili ta przeglądarka ma małą bazę użytkowników i tylko kilka dodatków. Może to uniemożliwić mu zdobycie popularności, jaką cieszą się popularne przeglądarki.
- Niestety ma pewne problemy ze stabilnością i błędy. Wersja, którą wypróbowałem kilka miesięcy temu, miała problemy z zapisywaniem obrazów.
Jednak QupZilla jest aktywnie rozwijana, a wykryte błędy są już naprawione.
Będę obserwował rozwój QupZilli. Jeśli będzie stale rozwijany, może uzyskać znaczący udział w rynku. Jeśli nigdy go nie używałeś, polecam wypróbować go przynajmniej raz, ponieważ nadaje się do codziennych zadań.
Inne oprogramowanie
Oczywiście istnieje wiele innych przeglądarek, z których możesz skorzystać zamiast moich rekomendacji. Istnieje wiele widelców przeglądarki Firefox, takich jak CyberFox, WaterFox, Pale Moon itp., Które są zbudowane tylko dla systemu Windows z własnymi optymalizacjami. Użytkownicy systemu Windows mogą również wypróbować Internet Explorer jako podstawową przeglądarkę internetową, a użytkownicy Linuksa mają wiele aplikacji tylko dla Linuksa, takich jak Rekonq, Aurora, Epiphany, Midori itp. Ale większość z tych przeglądarek jest ograniczona do jednej platformy i brakuje im zestawu funkcji Firefox .
Końcowe słowa
Mimo że Firefox pozostanie użyteczny po nadchodzących zmianach, zmiany, które wkrótce wprowadzi, są wysoce niepożądane i całkiem dobre dla wielu użytkowników, aby zmienić przeglądarkę. Widzę tylko dwie dobre alternatywy: SeaMonkey i QupZilla. Osobiście planuję w najbliższej przyszłości przejść na SeaMonkey.
A ty? Z jakiej przeglądarki obecnie korzystasz i czy chcesz się przełączyć? Czy znasz jakieś dobre alternatywy, których przegapiłem? Zapraszam do podzielenia się z nami swoją opinią.