Szczerze myślałem, że skończyłem pisać o korzystaniu z Twittera przez Donalda Trumpa i mogłem swobodnie realizować bardziej znaczące rozrywki, takie jak nauka esperanta lub organizowanie odcinków Frasier w sekundach czasu ekranowego Eddiego. Ale kiedy myślisz, że osiągnąłeś dno, prezydent znajduje nowy sposób, aby przyciągnąć twoją uwagę.
O Boże, ktoś go nauczył, że GIF-y są czymś.
Jest tu wiele do rozszyfrowania, więc przyjrzyjmy się punkt po punkcie.
1) Dlaczego istnieje materiał filmowy przedstawiający Donalda Trumpa na WrestleManii?
Są na to dwie odpowiedzi. Pierwsza jest dość prozaiczna: nagranie Donalda Trumpa na WrestleManii istnieje, ponieważ był na WrestleManii. Rolling Stonema wzmiankę o wieloletnich relacjach Trumpa z profesjonalnymi zapasami, jeśli jesteś ciekawy , ale prawdopodobnie jest to trochę rozczarowanie po tym, jak przeżyłeś jego jeszcze bardziej nieprawdopodobny wzrost polityczny.
Jeśli zdecydujesz się na pytanie „dlaczego” bardziej filozoficznie, odpowiedź stanie się nieco mniej jasna, ale o wiele łatwiejsza do zarzucenia: kto do diabła wie?
Jednak na potrzeby tego postu wszystko, co naprawdę musisz wiedzieć, to to, że jego zaangażowanie w WWE sprawia, że jego obecna prezydentura wygląda niesamowicie surowo i dostojnie. Oto scena, w której goli głowę Vince'a McMahona. Z jakiegoś powodu.
Trump został przyjęty do Galerii Sław WWE w 2013 roku wraz z takimi luminarzami jak Hulk Hogan i Bret Hart.
I tak, nie podoba mi się, że muszę zostać historykiem-amatorem Trumpa – dzięki za pytanie.
2) Czy Donald Trump sam stworzył GIF?
Chociaż pomysł Trumpa, by starannie montować każdą klatkę materiału z jego sobotniej imprezy na WrestleManii, jest genialny, niestety jest to mało prawdopodobne.
GIF – który, jak zauważysz, jest lustrzanym odbiciem, najprawdopodobniej w celu uniknięcia technologii wykrywania praw autorskich przez YouTube – wydaje się, że po raz pierwszy pojawił się na SubReddit o nazwie The_Donald, gdzie akolici Trumpa zbierają się, by przerażająco łasić się do prezydenta. Niektórzy mogą powiedzieć, że jest to niepotrzebnie stronniczy i osądający sposób wyrażenia tego: mówię tym ludziom, że rutynowo określa się go mianem Daddy Trump i God Emperor w bezpiecznej przestrzeni tego subreddita.
Tak czy inaczej, GIF został opublikowany w tym uroczym zakątku internetu pięć dni temu przez użytkownika o nazwie – westchnienie – HanAssholeSolo . Historia komentarzy użytkownika jest głównie pełna nastrojów antymuzułmańskich i okazjonalnych teorii spiskowych na temat Hillary Clinton.
3) #FraudNewsCNN? Co się stało z #fakenews
Tuż po wyborze Donald Trump zobaczył, jak załamywanie rąk nad fałszywymi wiadomościami przechylają wybory, i udało mu się przedstawić siebie jako ofiarę, a nie beneficjenta . Przygnębiająco wydaje się, że to działa.
Ale w sobotę Donald Trump pomyślał. Co by było, gdyby nazywanie wszystkiego fałszywymi wiadomościami cierpiało z powodu malejących zwrotów?
W obrocie wydarzeń, który nikogo nie zaskoczy, długo o tym nie myślał. Zapasowemu GIFowi towarzyszyło oskarżenie o oszustwo przeciwko sieci informacyjnej. Co jest ironiczne, ponieważ wyjście poza pierwszą stronę wyszukiwania Google w poszukiwaniu oszustw Trumpa ujawnia: cały wiązka z przypadki gdzie sam prezydent został oskarżony o tę zbrodnię.
To całkiem niezłe odwrotne SEO, jeśli się nad tym zastanowić.
4) Czy ten tweet nie jest podżeganiem do przemocy?
Z pewnością można to tak odczytać. Osobiście uważam, że to lekka przesadna reakcja, ale biorąc pod uwagę środki retoryczne, ciągłe demonizowanie dziennikarzy historycznie nie jest dobrym miejscem.
5) Ale Twitter się nie zgadza?
Uwierzyłbyś w to? Walcząca sieć społecznościowa nie wydaje się mieć wielkiego apetytu na zakazanie jednego z największych losowań.
Zobacz powiązane Ustawa COVFEFE ma na celu archiwizację tweetów Trumpa dla potomnych CEO Twittera Jack Dorsey chce, aby Donald Trump nadal tweetował Metoda stojąca za szaleństwem Donalda Trumpa w mediach społecznościowych
GdyCNNskontaktował się z Twitterem w sprawie tweeta, powiedziano im, że był sprawdzone i odrzucone . Twitter powiedział, że bierze pod uwagę trzy czynniki: kontekst polityczny rozmowy wokół tweeta, różne sposoby jego interpretacji oraz brak szczegółów w samym tweecie, czytamy w artykule.
Myślę, że w tym momencie prezydent może po prostu założyć, że ma wolną rękę, by kontynuować bez konsekwencji. Twitter jest nie tylko bezzębny.
6) Czy to miał na myśli Trump, mówiąc, że będzie bardziej prezydencki?
Być może pamiętasz Trumpa, który w zeszłym roku powiedział, że może być bardziej prezydencki niż ktokolwiek inny, gdyby został wybrany na prezydenta.
Niewielu twierdziłoby, że ponowne publikowanie GIF-ów, na których uderzasz mężczyznę z logo CNN za twarz w niedzielny poranek, jest prezydenckie w sensie Theodore'a Roosevelta.
Ale według Trumpa to tylko on przepisuje zasady tego, co prezydencki będzie oznaczał dla jego następców.
Biorąc pod uwagę, że media społecznościowe były tak naprawdę ważne tylko dla dwóch i pół prezydentów, smutne jest to, że może jeszcze udowodnić, że miał rację.
7) Od czego nas odciąga w tym czasie?
Jedna z teorii Trumpa – którą osobiście uważam za nieco przesadzoną – polega na tym, że publikuje on na Twitterze coś oburzającego, gdy chce, aby cykl wiadomości odwrócił uwagę od czegoś, co sprawia mu kłopoty. Jego zwolennicy na The_Donald wierzą, że nieustannie gra w szachy 4D, podczas gdy tradycyjni politycy pracują na zwykłej szachownicy (Powiedziałem, że byli dziwakami).
jak zmienić wejście w vizio tv?
Ale żeby uniknąć wątpliwości, oto próbka niektórych wiadomości, które nękały Trumpa w czasie jego tweeta:
- Działacz republikański, który szukał e-maili od Clinton, cytował przedstawicieli kampanii Trumpa
- Po obcięciu programu Medicaid GOP spiera się teraz o to, o ile należy ciąć kartki żywnościowe
- Dział naukowy biura Białego Domu pusty po odejściu ostatnich pracowników
Nierzadko rządy próbują ukrywać złe wiadomości w pracowite dni – po prostu Trump ma wyjątkową zdolność tworzenia własnych wiadomości, aby ukryć złe historie o każdej porze dnia i nocy.
8) Czy osiągnęliśmy już dno?
Naprawdę mam taką nadzieję. Ale za każdym razem, gdy myślałem, że w przeszłości uderzyliśmy w skałę, była kolejna obrzydliwa warstwa ubitej ziemi do wykopania.
Do wyborów w 2020 roku pozostało 1218 dni.