Właśnie wtedy, gdy miałeś nadzieję, że niedawny ciąg niepokojących wydarzeń na świecie był jedynie wynikiem tego, że żyjemy w symulacji komputerowej podobnej doMacierznaukowcy poszli i udowodnili, że jest inaczej. Sposobem na zdobycie nadziei, Elon .
Równocześnie zaprzeczając obawom, że naukowcy nie marnują cennego czasu, para naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego również zrobiła wszystko, co w ich mocy, aby zburzyć teorię, którą fani science fiction i współcześni filozofowie debatowali od dziesięcioleci: że ludzie są niczym więcej jak unoszącymi się w wodzie marynowanymi mózgami. w kadzi galaretki, karmione fałszywym poczuciem rzeczywistości przez nagromadzenie drutów przez obcych władców.
Zobacz powiązane 17 najlepszych rzeczy, w które wierzy Elon Musk Paradoks Fermiego i strach przed Wielkim Filtrem
dodaj członka rodziny do muzyki Apple
Po udoskonaleniu niektórych złożone sumy Zohar Ringel i Dmitry Kovrizhi doszli do wniosku, że takie zdarzenie jest niemożliwe, ponieważ przechowywanie informacji o kilkuset elektronach wymagałoby pamięci komputera, która wymaga znacznie większej liczby atomów, które istnieją nawet we wszechświecie.
Wynika to najwyraźniej z czegoś znanego jako kwantowy efekt Halla, który powoduje, że symulacja staje się wykładniczo bardziej złożona wraz ze wzrostem liczby cząstek.
największy dysk twardy, jaki możesz kupić
Jeśli wzrost jest wykładniczy, czyli innymi słowy, jeśli dla każdej dodatkowej cząstki trzeba podwoić liczbę procesorów, pamięci itp., To zadanie to staje się nie do wykonania - stwierdzili naukowcy.
Świeże znaleziska polewają coś wodą Elon Musk uważa, że może to być złowieszcza odpowiedź na paradoks Fermiego, czyli pozorną sprzeczność między brakiem dowodów a szacunkami wysokiego prawdopodobieństwa istnienia cywilizacji pozaziemskiej.
jak pozbyć się botów w cs go
Dyrektor generalny Tesli i Space X stwierdził wcześniej, że istnieje 99,99% szans, że wszechświat, który zamieszkujemy, jest symulacją komputerową.
- Brak jakiegokolwiek zauważalnego życia może być argumentem przemawiającym za tym, że jesteśmy w symulacji - powiedział. Tak jak podczas gry przygodowej i możesz zobaczyć gwiazdy w tle, ale nigdy nie możesz się tam dostać. Jeśli to nie jest symulacja, to może jesteśmy w laboratorium i istnieje jakaś zaawansowana obca cywilizacja, która z ciekawości obserwuje, jak się rozwijamy, jak pleśń na szalce Petriego.
Profesor Brian Cox, który wymyślił teorię, że cały nasz wszechświat mógł zostać stworzony przez superinteligentnego programistę komputerowego, również jest zdenerwowany odkryciami.
Niemniej jest coś, z czego możemy się cieszyć. Nie obudzimy się w wannie szlamu z dziurą w szyi, kiedy nadejdzie nasz czas, aby opuścić Ziemię. Ufnie.